Yeti, a jazda w terenie

[maczor]

a nie lepiej kupić przetwornicę pod gniazdo zapalniczki? miałem taką za 130 zł chyba, moc do 150 W

[Big]

Yeti, a jazda w terenie

Wczoraj wróciłem ze szkolenia Off Road w Szkole Auto. Mieliśmy do dyspozycji Skody Yeti 4x4 po lifcie w wersji Outdoor, oraz cały profeslonalny tor offroadowy.
Yeti posiadały bardzo fajny układ, dostępny jako opcja, który nazwywał się Off Road. Układ ten działa do 30 km/h i podczas zjazdów i podjazdów utrzymuje stałą prędkość. Uczucie jest ciekawe bo przedc stromym zjazadem rozpędza sie auto do np. 15 km/h wrzuca sie na luz i .... puszcza wszelkie pedały. Auto za pośrednictwem ABS-u samo utrzymuje zadaną prędkość i praktycznie samo wykonuje zjazd lub podjazd. Ale to tak na marginesie.
Najbardziej jestem pod wrażeniem własciwości terenowych (tak, tak terenowych !!!) Skody Yeti :shock:
Jeździliśmy, jak wyżej pisałem po profesjonalnym torze offroadowym po którym przed nami jeździły ... Nissany Patrole. Oczywiście nie kazdy element tego toru nadawał sie dla Skoty Yeti, ale mieliśmy stromy zjazdy i podjazdy, wykrzyże, trawersy ( i to ostre !!), rowy gdzie przy przejeździe przez nie można było przetestowac kąty natarcia i zejścia. bYły też próby sprawnosciowe oraz jazdy na orientację z road bookiem.
W każdym razie Yeti naprawdę spisywały się dzilnie, a ich właściwości jazdy terenowej zdziwiły nie tylko mnie. Dodatkowo musze stwierdzić, że Yeti na bardzo sztywne nadwozie, bo jeśli przy wykrzyżach nic w nim nie skrzypi a ni nie trzeszczy to naprawdę szacun !
Co ważne mozna sie bardzo duzo nauczyć, z jaki sposób jeździć i prowadzić auto w terenie.
Polecam każdemu !!

[ketivv]

Yeti posiadały bardzo fajny układ, dostępny jako opcja, który nazwywał się Off Road. Układ ten działa do 30 km/h i podczas zjazdów i podjazdów utrzymuje stałą prędkość.

ten "pakiet" a właściwie funkcjonalność to nie tylko asystent zjazdu

"Funkcje Off-road

Aktywację systemu Off-road sygnalizuje lampka kontrolna w zestawie wskaźników. Jeśli silnik zgaśnie na mniej niż 30 sekund, po jego ponownym uruchomieniu funkcja pozostaje aktywna.

Wspomaganie ruszania pod górę
Ułatwia ruszanie na stromym podjeździe poprzez ograniczenie maksymalnych obrotów do 2 500 obr./min. Zapobiega nadmiernemu buksowaniu kół podczas ruszania, a dostosowana charakterystyka pedału gazu pozwala docisnąć go do maksimum.

Asystent zjazdu
Automatycznie utrzymuje stałą prędkość zjazdu kontrolując każde koło niezależnie. Funkcja działa przy nachyleniu zbocza większym niż 10%. Zjeżdżając, kierowca może skupić się tylko na obraniu właściwej drogi zjazdu. Działa na biegach 1, 2, 3, neutralnym oraz wstecznym przy prędkości do 30 km/h.

ABS Off-road
Skraca drogę hamowania na sypkich nawierzchniach, pozwala by materiał nawierzchni gromadząc się przed kołem utworzył rodzaj klina, który wzmacnia efekt hamowania. System działa przy prędkości do 50 km/h.

ASR Off-road
Dopuszcza poślizg kół podczas ruszania na nawierzchniach o słabej przyczepności, np. na piasku. Działa przy prędkości do 30 km/h.

EDS Off-road
Elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego EDS-Off-road reaguje szybciej i z większą siłą niż w przypadku standardowej funkcji EDS. Obracające się w miejscu koło lub koła (także po przekątnej na obu osiach), są przyhamowywane, aby zapewnić właściwe przenoszenie napędu.

Funkcje Off-road nie są jednak przeznaczone do używania na normalnych drogach. Aby cały ich zestaw działał prawidłowo, na wszystkie koła muszą być założone takie same opony. Zastosowanie opon o różnych rozmiarach może prowadzić do niewłaściwego działania i nadmiernie zakłócać pracę niektórych układów samochodu."

układ ten ma pewne problemy w autach ze skrzynią DSG, gdyż zmiana charakterystyki pracy pedału gazu powoduje dość późne zasprzęglanie i szybkie rozsprzeglanie przy powolnych manewrach co jest sporym utrudnieniem

[Big]

ketivv, wiem, wiem. Działanie tego systemu mieliśmy dokładnie omówione przez instruktorów ze Szkoła Auto.
Lampka w zestwie wskaźników ma kolor zielony i miga gdy system działa.

[Chris11]

Heh... Też byłem na tym szkoleniu, tylko że w sobotę.
I też zaskoczyła mnie wszechstronność tego auta, a już szczególnie fakt, że potrafi wyciągnąc 170km/h w 5 osób z silnika 1.2TSI. No i jeśli te auta znoszą to, co muszą znosić na takich szkoleniach to jednak muszą być nie takie najgorsze.

Jedyne, co mi się rzuciło na minus to fakt, że w tym ostrym off-roadzie było jednak słychać, że buda pracuje.

Szczerze przyznam, że po tym dniu, gdyby Yeti miało nieco większy bagażnik to byłoby dla mnie ciekawą opcją, chociaż mam pewne obawy co do paliwożerności 1.4TSI w takiej budzie.

[Maicroft]

a już szczególnie fakt, że potrafi wyciągnąc 170km/h w 5 osób z silnika 1.2TSI

.... i trwa to wiecznosc, tak samo jak rozpedzenie tego 2.0TDI od 160 do 180 :lol: Fizyki nie oszukamy, to auto nie jest jazdy po autostradach. Mozna pojezdzic do sklepu, po miescie.

A paliwo, kazdy pisze ze do 120 jest OK, a potem zaczyna byc +kilka litrow wzgledem Octavii

[ketivv]

w teren nie nadaje się też z tego powodu, że ma twarde zawieszenie ze sztywnym 23 mm stabilizatorem z przodu - maksymalne wychylenia kol szybko zniszczą gumy w zawieszeniu

każdym autem można wjechać w "teren" co nie znaczy, że jest terenowe nawet jak ma napęd 4x4 i wielkie nadkola ;-)

[Big]

w teren nie nadaje

Yeti, nie nadaje sie w teren ?? No chyba nie bardzo Sam sprawdziłem że sie nadaje i to dobrze sobie radzi.

[Maicroft]

Jeden z Was pisze z punktu widzenia weekendowego uzytkownika, a drugi pisze o uzytkowniku ktory porusza sie takim autem na codzien 8)

[ketivv]

Yeti, nie nadaje sie w teren ?? No chyba nie bardzo Sam sprawdziłem że sie nadaje i to dobrze sobie radzi

wszystko się nadaje ;-)







Yeti to osobowe drogowe auto, na podzespołach zwykłego auta drogowego z zawieszeniem odrobinę wyższym ale wcale nie mającym tak dużego skoku i co ważne mocno spiętego stabilizatorami
o twardej charakterystyce zawieszenia na oponach o niskim profilu
ze zwykłą osobowa przekładnią kierowniczą

to się nie nadaje nawet na wyboista drogę a co tu mówić o terenie

nie nadaję się też na autostradę - pod co "skrojone ma zawieszenie" - bo pali dużo a efekt marny ;-)
nadaje się do miasta ale nie z dieslem bo zapcha się DPF

do czego więc się nadaje ? ;-)

[mirek_p11]

do czego więc się nadaje ?

jako bulwarówka i do podjeżdżania pod wysokie krawężniki

[Big]

Yeti to osobowe drogowe auto, na podzespołach zwykłego auta drogowego z zawieszeniem odrobinę wyższym ale wcale nie mającym tak dużego skoku i co ważne mocno spiętego stabilizatorami
o twardej charakterystyce zawieszenia na oponach o niskim profilu
ze zwykłą osobowa przekładnią kierowniczą

Kolego pięknie to piszesz, ale .... ja wiem gdzie nim jeździłem i co robiłem
Zjazd i podjazd pod 30% wzniesienie z kopnym piachem, trawers taki, że moja głowa jako kierowcy była na wys. tyłka pasażera, przejazdy przez rozwy i wąwozy i błotne kałuże, wykrzyże takie że auto opiera sie tlyko na 2kołach, a pozostłe 2 wiszą w powietrzu.
Sorry, ale gdybym sam tego nie doświadczył i nie siedział za kierownicą Yeti na torze Off roadowym to moze i też bym nie uwierzył. Tylko że byłem i jeździłem i to zmieniło moje podejście do Yeti jako tylko bulwarówki. Na własne oczy zobaczyłem co to auto potrafi w terenie, a potrafi sporo.

[ Dodano: Czw 03 Kwi, 14 13:38 ]

to się nie nadaje nawet na wyboista drogę a co tu mówić o terenie

Niby, masz to auto, a nie wiesz co ono potrafi i piszesz , przepraszam, ale głupoty !!

[Chris11]

I tutaj muszę się w 100% zgodzić z Bigiem.

[ketivv]

Niby, masz to auto, a nie wiesz co ono potrafi i piszesz , przepraszam, ale głupoty !!

Big, czy BÓG masz w nicku, że wiesz co ja robię se swoim autem ;-)

ma takie same podzespoły jak Suberb czy Octavia 4x4 i zaledwie 2 cm wyższy prześwit

[Maicroft]

Ja jestem ciekaw czy taka trase pokonalaby Octavia 4x4, Superb 4x4 albo inne auto, ktore ma 4x4

[Chris11]

Instruktor ze Skody mówił, że mieli Scouta na tym samym torze i dał sobie radę bez problemu. Ile w tym prawdy - nie wiem.

[Big]

Big, czy BÓG masz w nicku, że wiesz co ja robię se swoim autem

Nie kolego, Bogiem nie jestem i nawet do tego nie zamierzam aspirować. Po prostu to co napisałeś "

to się nie nadaje nawet na wyboista drogę a co tu mówić o terenie

utwierdziło mnie w przekonaniu, że cokolwiek robisz ze swoim autem (np. wymiana głośników) to nie masz najmniejszego pojęcia o właściwościach terenowych tego auta 8) .
Ale może zamiast bić pianę przejdziemy do konkretów.
Oto co może Yeti w terenie:
Taka sobie dróżka


i zjaździk



przed chwilą podjechaliśmy





No to w dół:




Jedziemy przez mostek


było blisko, ale Yeti nawet nie drasnięty:


A tu taka sobie dróżka w lesie. w sam raz dla Skody Yeti:




Te zdjęcia przedstawiają tylko mały fragment tego po czym jeździłem Skodą Yeti. Nie ma tu np. terawersu, wykrzyzy czy rowów. No i zdjęcia niestety nie oddają nachylenia stoków, ale powiem ci, że było to ... 30%, czy baaaaardzo stromo.

Także jeśli nadal twierdzisz, że Yeti nie nadaje się nawet na leśna drogę, nie mówiąc o terenie, to sorry kolego ale nie masz kompletnie pojęcia o czym piszesz.

[mirek_p11]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=vuo4LOsIG8g[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ftgcAiCJV14[/youtube]

[Chris11]

Trzeba sobie jasno powiedzieć, że Yeti nie jest autem terenowym mimo tego, że swoim wyglądem, aspiracjami oraz dodatkami "off road" do tej właśnie grupy aspiruje.

Nie zmienia to jednak faktu, że w owym terenie potrafi sobie poradzić zaskakująco dobrze. A więc, jeśli na działkę mamy wyboistą drogę, która po każdym, nawet najmniejszym deszczu, zamienia się w rzekę, to nie mamy się czego obawiać, bo spokojnie auto pociągnie.
I właśnie dla takich ludzi powstają takie auta - mieszkających przy drogach gruntowych, w lasach, na uboczach miast lub jeżdżących po bardzo nierównym terenie, których hobby nie jest jednak bieganie w gumofilcach po trasach off-road.

I mówię to jako ktoś, kto pokazaną przez Biga trasę pokonał samochodem Yeti... z silnikiem 1.2TSI i napędem 4x2.

[ketivv]

Ja jestem ciekaw czy taka trase pokonalaby Octavia 4x4, Superb 4x4 albo inne auto, ktore ma 4x4

I mówię to jako ktoś, kto pokazaną przez Biga trasę pokonał samochodem Yeti... z silnikiem 1.2TSI i napędem 4x2.

;-)

przecież to za bardzo nawet teren nie był

po takich leśnych duktach to Yetim jeżdżę prawie co dnia a przed Yeti jeździłem tam każdą inna osobówką

[Chris11]

No tak... W końcu byłeś tam to wiesz, jak wyglądają te "leśne dukty".
Ja nie byłem to nie wiem.

[Big]

przecież to za bardzo nawet teren nie był

No i kto tu odgrywa Boga 8)
Szkoda czasu na rozmowę z tobą, bo widzę, że wszystko wiesz najlepiej. Nic to że ja i Chris11, tam byliśmy i jeździliśmy tymi autami. Nic to że są zdjęcia. Nic to, ze pisze ci że nachylenie zjazdów/podjazdów to 30%. Nic, to że trawers był taki że , jak napisałem wcześniej, moja głowa, jako kierowcy, była na wysokości tyłka pasażera (co obrazuje jak mocno przechylone na lewą stronę było auto). Ty i ta wiesz lepiej, bo tak.
Ehhh szkoda czasu na rozmowę z takimi wszystko wiedzącymi bogami.
Powiem ci tak. Czytając twoje wypowiedzi, nie masz pojęcia czym jeździsz i jakie to auto ma właściwości.
P.S
Tu masz link do tego wg. ciebie NIE terenu, czyli poligonu off road po którym mieliśmy okazję jeździć:

http://www.autodrom4x4.pl/Autodrom_4x4/Autodrom_4x4.html

[ketivv]

No i kto tu odgrywa Boga

No tak... W końcu byłeś tam to wiesz, jak wyglądają te "leśne dukty"

rozumiem, że zdjęcia Big-a nie oddają tragizmu trasy, która pokonało Yeti 1.2 tsi z napędem na 1 oś :-)

Szkolenie produktowe Skoda Yeti 2009, autodrom4x4pl

http://youtu.be/eAy1SIDOupw

istny horror

dla mnie takie dukty


czy dzikie wjazdy


to codzienność dla tego auta więc to na mnie nie robi wrażenia

[Chris11]

Tak, masz rację, to były iście płaskie ścieżynki... A nawet bardziej równe niż pas startowy na Okęciu.
Dopiero to, co widzę na Twoich zdjęciach powyżej napawa mnie lękiem - musisz być bohaterem, że codziennie jeździsz po takich wybojach, do których autodrom nawet się nie umywa.

Skończmy tą dyskusje, bo jest bez sensu...

[Big]

to codzienność dla tego auta więc to na mnie nie robi wrażenia

a podobno

to się nie nadaje nawet na wyboista drogę

Kolego, przy takim bajaniu to nikt na poważnie nigdy nie będzie cie traktował.
I Chris11, ma 100% racji. Nalezy skonczyć dyskusje z tobą, to nie ma ona jakigokolwiek sensu. Rozmawia się z tobą jak z Maciarewiczem.